Autor |
Wiadomość |
Masay |
Wysłany: Wto 17:42, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
Cmentarz, wizyta u znajomych, udawanie tajniaków, północ na Matysówce (widok na Rzeszów) i zejście przy Jack'u Danielsie - to nazywam dobrym, spontanicznym Sylwestrem |
|
|
Kusiu |
Wysłany: Pon 21:17, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
a ja dopiero wstalem bylo gites i ogolnie jest spoko |
|
|
PrezesiK |
Wysłany: Pon 17:48, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
ja bylem chwile u znajomych a potem na podpromiu na koncertach , bawilem sie swietnie (zreszta jak zawsze ze "Stara Gwardia" -pozdro dla Was) i juz nawet mam plany na nastepnego sylwestra |
|
|
PrezesiK |
Wysłany: Pon 17:39, 01 Sty 2007 Temat postu: 2007 |
|
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM W NOWYM ROKU
ZYCZY SAMORZAD
piszcie jak sie bawiliscie na sylwestra i co byscie chcieli aby w nowym roku sie wydarzylo na naszej uczelni.... co wedlug was powinno sie zmienic a co nie |
|
|